Właściwie to jestem Mell. Tutaj podpisywać się będę wieloma imionami, ale zawsze ten blog pozostanie mój i tylko mój. Może to swojego rodzaju pamiętnik, bądź co bądź będzie tu masa moich uczuć i prawda, moje zdanie i poglądy. Nie wiem czy zostaniecie tu na dłużej, nie wiem czy będę prowadzić tego bloga regularnie ale raczej będę tu pisać kiedy mi się będzie chciało, może codziennie przez tydzień, a może raz na miesiąc. Nie zależy mi na rozsławieniu tego bloga, chcę zrobić go głównie dla siebie, by móc okazywać wreszcie jakiekolwiek uczucia, ale też dla was, by ktoś wreszcie wiedział, że je mam. Będą tu po prostu moje ważne przeżycia i inne bzdety. No i jak na razie to tyle :) Pa.